Czy ktoś umarł? / Ploteczka #1

Graficzna blogosfera ostatnio umiera. Takie słuchy doszły mnie w sieci, więc postanowiłam zadać sobie trochę trudu: wzięłam pod lupę kilka blogów, o których słyszałam. Okazuje się, że z tą śmiercią to troszkę się przesadza. Wiecie dlaczego? Już wyjaśniam.

Dla aktualnie przyłączonych (odgórnie bądź nie) blogów zestawienie na miesiąc październik wygląda tak:

[ Kliknięcie powiększy obrazek ]

Jak widać: nie umiera blogosfera, a pojedyncze blogi! Bajkowe Szablony w minionym miesiącu pobiły wszystkich na głowę ilością wykonanych prac (ponad połowa, to naprawdę coś!), tuż za nimi podąża Sidereum Graphics, które - choć z krótkim stażem - wybija się na tle starszych blogów. 

O kogo należy się martwić? 

O Wioskę Szablonów. Blog ten od dawna nie wykazywał większej aktywności, teraz przypomina wykres bicia serca umierającego człowieka. Pomimo dużej załogi prezentują się dość marnie... Zwłaszcza, że ostatnie szablony wypuszczone przez tę Legendę można niekiedy pomylić ze standardem blogspota.

Panda Graphics również nie szaleje: zapewne z powodu zbyt małej ekipy. Nie tak dawno powstała niczym Feniks z popiołów, by znów zamrzeć z letargu. k4sper, co się dzieje?

Follow The Dreams - tu drastycznie spada ilość prac i częstotliwość ich dodawania. Choć autorka staje się coraz lepsza w teksturach, odnosi się wrażenie, że jest bliska wypalenia. Czyżby to przez nadmiar obowiązków?

Kto jest na fali?

Sidereum Graphics, zdecydowanie. Choć ekipa nie ma najlepszych ilościowych wyników, to zdecydowanie króluje w różnorodności prac. Wszystkie są wykonane jak należy, nie brak im również nowych pomysłów. Ponadto ekipa dokłada starań, by tworzyć posty okolicznościowe i prowadzi cykl postów tematycznych. Czy można chcieć czegoś więcej?

Bajkowe Szablony, choć tu już kwestia troszkę sporna. Ilość prac odżywa, choć są one zwykle powielane: kolaż zdjęć, standardowo: proste układy (bywa niekiedy jakaś niewielka innowacja, ale też bez szału). O czym mowa? Patrz obrzek. A przykładów można przytaczać więcej... Na razie nie sieję paniki, choć być może w końcu to zrobię! Potraktujcie to jak upomnienie!

Czekam na ploteczki od Was, moi drodzy! Szczególnie Anonimowe ;)

xoxo, PG.